wtorek, 15 kwietnia 2014

Personal Branding Polska, czyli wielkie WOW.

Muszę przyznać, że jestem szczęściarą, do tego mocno uzależnioną od facebooka. Ale gdyby nie moje uzależnienie, pewnie nie zobaczyłabym konkursowego posta od Personal Branding Polska i nie wygrałabym wejściówki na konferencję.

#tyle wygrać



Ale o co chodzi?

Personal Branding Polska to wydarzenie skierowane do mikro i małych przedsiębiorstw z województwa pomorskiego. Ja nie jestem właścicielką przedsiębiorstwa (jeszcze nie!), ale żywo interesuję się wszystkim, co może przydać się do rozkręcenia własnego biznesu.

Jak było? 

Szkolenie rozpoczęło się o godzinie 9:30 w Olivia Business Centre, naszej perełce na mapie dynamicznie rozwijającego się Gdańska. Pomysłodawczynią i pierwszą prelegentką była pani Anna Szubert. Kobieta o niesamowitej wiedzy, z ukończonymi certyfikatami w USA, wykładowca akademicki i prelegentka wielu prestiżowych konferencji. Jej wykład poświęcony był budowaniu marki własnej osoby - bo tym jest personal branding w skrócie. 

"Nieważne, co o Tobie mówią teraz, ważne, co powiedzą po Twoim wyjściu z pokoju". 

Przemawiała Olga Długokęcka, dziennikarka TVN24. Mamy ogromną szansę pojawić się na żółtym pasku informacji, tylko musimy wiedzieć jak :) 

Poznałam Bartosza Cicharskiego, właściciela Gdańsk z dołu. Jak wypromować siebie w sieci - czyli personal branding oczami blogera.

PS. Na swoim blogu poleca miejsce, gdzie można zjeść pyszne pierogi. Byłam, spróbowałam, również polecam. Jeśli macie na nie ochotę, sami sprawdźcie, gdzie to jest :) 

Michał Leszczyński z GetResponse opowiedział, dlaczego ważne jest prawidłowe zarządzanie e-mail marketingiem i jakie korzyści to za sobą niesie. Mogę Wam zdradzić, że każda złotówka zainwestowana w profesjonalny e-mail marketing może przynieść zysk rzędu 280 zł. Chyba warto? :)

Ewa Piwkowska, "władca słowa i internetów" w agencji reklamowej opowiedziała, jak prawidłowo bawić się słowem, aby zainteresować potencjalnego klienta.

Ciekawostka:
Dlaczego nie wolno używać "Witam" w mniej lub bardziej oficjalnych e-mailach? Od zawsze było to dla mnie bolączką  i unikałam tej formy, ale nigdy nie pamiętałam, jak uzasadnić moje przekonanie. Teraz już wiem. "Witam" stosujemy wyłącznie wtedy, kiedy witamy kogoś w naszych drzwiach. Koniec kropka. 
Poprawne formy to "Dzień dobry", "Dobry wieczór", "Szanowny Panie/Szanowna Pani". 

W zastępstwie za Igę Hintz, dziennikarkę i redaktorkę wp.pl swoją obecnością uraczyła nas Kasia Piętka, marketer zajmujący się social media w Implix. Opowiedziała, czego nie robić na facebooku. 
No niestety, zdjęcia małych kotków nie pozwolą nam wygrać Internetów. 

I wielka niespodzianka! Monika Czaplicka zupełnie spontanicznie pojawiła się i uraczyła na 10-minutowym wykładem streszczającym jej książkę "Zarządzanie kryzysami w social media". Polecam jej fanpage Kryzysy w social mediach wybuchają w weekendy.

Książka jest już w drodze, wesprze moją branżową biblioteczkę :)

No i najważniejsze: networking. Poznałam mnóstwo osób, które prowadzą już swój biznes i chętnie pomogą tym mniej doświadczonym.

Studia studiami, ale czasami można poświęcić jeden wykład, aby znaleźć się w zupełnie innym świecie. Jak widać, okazji jest mnóstwo ;-) 

6 komentarzy:

  1. Dzięki za kupienie książki i za wspomnienie o mnie w tekście i polecenie fanpage :) Mam nadzieję na spotkanie przy kolejnej okazji. pozdrowienia :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka niestety nie zdążyła do mnie dotrzeć przed świętami, ale jak tylko zawitam do Gdańska to zabieram się za czytanie :P Na pewno jest świetna :)

      Usuń
  2. Pani Kasiu, bardzo dziękuję za wspomnienie w tekście i bardzo się cieszę, że całe szkolenie trafiło w Pani gust! Poprzeczka podniosła się jeszcze wyżej. :) Pozdrawiam, Ewa Piwkowska

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierogi jak pierogi, żeberka lepsze :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeberka nigdy do mnie nie przemawiały, ale może zaryzykuję :)
      Pozdrawiam!

      Usuń